Oprócz biegania po sh od czasu do czasu również zdarza mi się coś namalować. Oczywiście, maluję na kartkach, ale moim szczególnym zamiłowaniem stało się malowanie na koszulkach. Zwykły T-shirt można zmienić w ciekawą koszulkę, która buduje charakter stroju. Koszulka z czaszką jest moja pierwszą malowaną koszulka, mimo, że wykonałam ją dość dawno (chyba 2 lata temu) nadal ją bardzo lubię!
Koszulka sh oraz DIY
Spódniczka sh oraz DIY
Martensy kupiłam na Wrocławskim targu za 15 zł od Pana, który
wyprzedawał rzeczy z domu!!! (są w 100% oryginalne)
wyprzedawał rzeczy z domu!!! (są w 100% oryginalne)
No i tak oto wygląda moje pierwsze dzieło! Mam ich oczywiście więcej ale nie wszystko na raz. Aktualnie kończę koszulkę dla mojego Ukochanego, ale na to również przyjdzie czas.
Jutro pochwalę się moimi nowymi nabytkami z sh, które zakupiłam dzisiaj. Chcę również pochwalić się PIERWSZYM obserwatorem, który nie ukrywam wywołał na mojej twarzy ogromny uśmiech gdyż to właśnie obserwatorzy, czyli ludzie, którzy chcą oglądać to co robię, w co się ubieram są największą nagrodą i dają największą satysfakcję drugiej osobie! Dziękuję serdecznie i zachęcam innych do obserwowania mojego bloga.
Zapraszam!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz